W ostatni weekend po raz ostatni na boiska wybiegli piłkarze B klasy grupy Koszalin I w tym równeż zespół Tramp Janiewice który na koniec rundy mierzył się z zajmującym 2 miejsce w ligowej tabeli, Florianem Łącko. Obserwując gre Janiewiczan przez cała runde cieżko było o optymizm ale ostatecznie Tramp zaprezentował się przyzwoicie choć jak to już nas przyzwyczaił poniósł kolejna porażkę w stosunku 6:4. Wynik oczywiście niekorzystny ale strzelenie 4 bramek napawa małym optymizmem zważywszy na to iż w tej rundzie w pozostałych meczach nasi chłopcy strzelili zaledwie 5 goli.
Koniec rundy jest dobra okazja na podsumowania i wnioski które nasuwają się tylko jedne; katastrofa. Tramp chyba jeszcze nigdy nie przegrał wszystkich meczy w rundzie jesiennej tak jak w obecnym sezonie! To najgorszy start Janiewiczan od początku istnienia klubu którego funkcjonowanie w takim kształcie stoi pod znakiem zapytania. Niejednokrotnie ciężko było zorganizować skład na mecz, większość klasowych graczy wyjechała zarobkowo za granice, młodzież choc ambitna nie zawsze sobie radzi. Jakie sa powody do optymizmu? Byc może fakt iż na wiosnę powróci większość podstawowego składu i miejmy nadzieje że Tramp odbije się od dna i ambicjonalnie postara się choć o prześcignięcie lokalnego rywala z Gwiazdowa który plasuje się nieco wyżej w ligowej tabeli.
